czwartek, 20 listopada 2014

...

"To niemożliwe" powiedział rozsądek.
"To ryzykowne" powiedziało doświadczenie.
"To bezsensowne" rzekła duma.
"Mimo wszystko spróbuj" powiedziało serce.


Mój ostatnio pesymistyczny nastrój troszkę niektórych wystraszył, więc chyba pora napisać "coś" optymistycznego ;) Tak sobie myślę, że jesienna zaduma może ogarnąć nawet największych optymistów - tak więc spokojnie... 
Dzisiejszego dnia ogarnęło mnie totalne lenistwo. W szkole dużo się działo a po lekcjach mieliśmy zebranie z rodzicami, co oznacza, że do domu zawitałam dosyć późno. Położyłam się pod kołdrę i przeleżałam cały wieczór z dziewczynami przed telewizorem. I tak sobie pomyślałam... "rety - jakie to fajne tak sobie poleżeć, nic nie robiąc". Obejrzałam swój ulubiony serial "Na dobre i na złe", przebrałam dzieciaczki do snu i zasiadłam do nocnej pracy. Ale też mi się nic nie chce, więc chyba idę spać ;)
Muszę przyznać, że mimo wielu przeciwności dnia dzisiejszego dzień kończę, albo rozpoczynam (patrząc na godzinę) w optymistycznym nastroju... Słońce zaświeciło :) 
Dzień dobry!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz