wtorek, 15 października 2013

"Radość jest sercem duszy: ogrzewa tego, kto ją ma i ogrzewa wszystkich na których padają jej promienie"

Mam nadzieję, że mieliście dzisiaj wiele powodów do radości :)
Dzień był piękny, prawdziwie jesienny i bardzo pracowity. Dzisiaj pracowaliśmy praktycznie od 8.30 do 19. Mimo bólu głowy i zmęczenia, które w końcówce dnia dało o sobie znać - mam pełną satysfakcję z prac, które udało nam się dzisiaj wykonać. 
Z radością wspominam wczorajszy wyjazd naszej nauczycielskiej załogi do teatru na "Metro". Szczerze mówiąc, nie wiem, czy oglądałam lepszy musical - myślę, że nie. Przesłanie, muzyka, taniec... coś niesamowitego. Zainspirowałam się, co oczywiście w moim przypadku jest normalne - myślę bardzo intensywnie o musicalu na Boże Narodzenie. Lada moment, jak nasze szkolne życie się trochę uspokoi - ułożymy piękny scenariusz i... DO DZIEŁA! Myślę, że wszystko jest możliwe i damy radę zrobić "coś" naprawdę wielkiego. 
Za nami także kolejna debata z nauczycielami, rodzicami, uczniami, absolwentami i partnerami szkoły. Zastanawialiśmy się nad dalszym jej rozwojem oraz kierunkiem, w jakim chcielibyśmy, aby podążała. Wszystkie spotkania w takim gronie są niesamowite - cieszy mnie, kiedy widzę jak wszyscy pracujemy dla wspólnego dobra. Po debacie mieliśmy spotkanie w sprawie nowego projektu "Od diagnozy do metamorfozy" i oto w związku z tym w naszej szkole  odbędzie się szkolenie z oceniania kształtującego. Cieszę się tym bardzo... :)
Cóż poza tym... Może końcówka dnia nie była aż tak miła, ale nie zawracam tym sobie głowy. Szkoda gadać :)
Pozdrawiam Was serdecznie i lecę kończyć układanie gry terenowej (hm... pisałam Wam, że tworzymy grę terenową Długosiodła? - mam nadzieję, że wkrótce będziecie mieli możliwość podziwiać efekty naszej twórczej pracy).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz