I oto ogłaszam wszystkim, że zbliżamy się do weekendu :) Ja już skaczę z radości, a wy???
Czas biegnie jak szalony - jesteśmy mocno zapracowani co oczywiście odzwierciedla się w moim pisaniu bloga, artystycznym działaniu - decoupage... Ubolewam bardzo, że nie mam czasu na to, co sprawia mi wiele radości, ale wierzę, że to przejściowe.
Noce oczywiście owocują w twórczą pracę, chociaż czasami już mi się nic nie chce...
Za nami debata z uczniami, rodzicami i nauczycielami. Myślę, że była owocnym, nowym doświadczeniem i na jednej nie poprzestaniemy ;) Prawda Aniu? No bo oczywiście debatę poprowadziłam z moją szkolną (i nie tylko) towarzyszką życia :)
Postaram się przez weekend zrobić prezentację dotyczącą debaty (miałam to zrobić dzisiaj, ale chyba idę spać :)
Cóż jeszcze z nowinek?! Dzisiaj mieliśmy spotkanie w Stowarzyszeniu dotyczące dwóch projektów które równolegle realizujemy. Cieszę się, że prężnie działamy mimo nawału prac i obowiązków.
Obejrzałam też świetny filmik z wyjazdu na żagle. I tu oczywiście ukłony w Twoją stronę Patryku (od niedawna wiem, że czasem zaglądasz na tego bloga :) - tym bardziej dziękuję Ci za Twoją obecność i aktywność).
Powiem Wam szczerze, że rok zaczął się zawodowo pozytywnie. Cieszę się, że szkoła zaczęła tętnić życiem i nasze inicjatywy skrywane gdzieś w szufladach mogą ujrzeć światło dzienne. Aż chce się pracować :)
Takim oto pozytywnym akcentem kończę to pisanie i wskakuję pod kołdrę. Jutro kolejny pracowity dzień, więc chyba najwyższy czas troszkę wypocząć.
Nie zapominam o chwili refleksji... Wy też nie zapomnijcie...
"...oczy są ślepe.
Trzeba szukać sercem"
Antoine de Saint-Exupéry
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz