czwartek, 15 sierpnia 2013

Witajcie kochani :)

Dzisiejszy dzień był WSPANIAŁY!!! 
Punkt 9.00 zaczęłam spełniać skryte w głębi serca marzenie. Jesteśmy po pierwszy dniu nagrań płyty. Było bardzo męcząco, ale cudownie. Niesamowite doświadczenie, cudowny człowiek i wspaniały gitarzysta... Nagraliśmy podkład gitary do sześciu piosenek. Tak fajnie się czułam i z wielką świadomością mogę powiedzieć, że jest to niesamowita przygoda. Nie mogę się doczekać efektów naszej pracy, chociaż na nie będzie trzeba jeszcze trochę poczekać :) Cudownie jest tak ciężko pracować i cieszyć się owocami tej pracy.

W naszym domku chorowicie - Faustynka się przeziębiła i dzisiaj stawiałam jej bańki. Ufam, że szybko jej przejdzie. 
Cóż poza tym?! U nas w dalszym ciągu pracowicie... Próby z dziećmi, zajęcia projektowe itp. 
Dzisiaj mieliśmy wspaniałych gości :) Jest grupka osób w naszym życiu, która bardzo pozytywnie na mnie wpływa. Ty Małgosiu do nich należysz - bardzo lubię nasze spotkania, rozmowy przy kawce. Czas niestety tak szybko leci a my mogłybyśmy gadać i gadać bez końca. Obiecuję w niedługim czasie Cię odwiedzić, ale już dziś kochana dedykuję Ci ten cytat (oczywiście dedykuję go także pozostałym, wiernym czytelnikom tego bloga):

"Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz!"
Mark Fisher

Idźcie za głosem serca i walczcie o swoje marzenia, pragnienia... Próbujcie! Nie wszystko musi wyjść już teraz, ale warto wykorzystać każdą chwilę i każdy moment na poszukiwanie tego, co dla was przeznaczone. To bardzo ważne - aby nie czekać na odpowiednią chwilę - ale żeby obecną chwilę uczynić tą odpowiednią!!!   :) 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz