poniedziałek, 17 czerwca 2013

"Dzień, w którym się nie śmiałeś, jest dniem straconym"

Ufam, że dzisiejszy dzień nie był dla Was dniem straconym.
Dla mnie nie... - starałam się uśmiechać jak najwięcej, o tak... :):):):):):)
Otwarcie Orlika mamy już za sobą, ale jestem tak padnięta, że za chwilkę kładę się spać. Oczywiście mam jeszcze ogrom rzeczy do zrobienia, jednak dzisiaj sobie daruję. Myślę, że nic się nie stanie jak w końcu się wyśpię, odpocznę, zrelaksuję. Tego mi trzeba najbardziej.
Dzień ogólnie można zaliczyć do udanych, chociaż bardzo pracowitych. Lubię taki czas, kiedy coś się odbywa, co kosztowało nas wiele wysiłku.Odchodzi stres a przychodzi poczucie dobrze wypełnionego obowiązku.
Oceny też już wystawione... Tak jak pisałam, nie lubię tego momentu, ale jestem "po" i bardzo się z tego cieszę. Teraz już tylko oczekiwanie rady, wypisywanie świadectw i... i... WAKACJE :)
Pozdrawiam Was serdecznie życząc uśmiechu :) aby wasz jutrzejszy dzień nie był dniem straconym...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz