niedziela, 26 maja 2013

Ufff... Zakończyłam swoje szkoleniowe prace i poszły mailem w świat :) Mam nadzieję, że zbyt wielu poprawek nie będzie.

Obiecałam, więc piszę :) Ale w sumie to tylko króciutko, bo chyba pora się położyć. Plany były ambitne, ale udało się je zrealizować tylko w połowie. Jak tak patrzę na moje dziewczyny, które już słodko drzemią, to myślę sobie, że nie warto chyba dla projektu zawalać nocy. Warto jednak czasami kierować się zasadą, że "co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro". I niech tak na ten moment zostanie...

P.S. Moi drodzy uczniowie... nie bierzcie sobie do serca powyższego zdania ;)

2 komentarze:

  1. Wow, wysłałaś pracę? A podobno nie masz jeszcze adresu? Dzięki za szczerość

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, pracę wysłałam tej Magdzie, która wysyłała nam wszystkie informacje, poprosiłam ją i Izę o przesłanie maila do drugiej Izy. Niestety, nadal się żadna nie odezwała.

    OdpowiedzUsuń